Drogie Dziewczyny...
czy chciałybyście zawitać do marokańskiej mediny i dać się
zaprosić do jednego z niezliczonych czarujących suków, w którym zasmakować można
niepowtarzalnej aury egzotyki i poczuć magię uwodzicielskich zapachów orientu?
Chciałabym podarować Wam namiastkę tych zmysłowych doznań i
zabrać w wirtualną podróż po uroczych zakątkach Maroka..
Zanim ogłoszone zostaną wyniki poprzedniego konkursu i
naturalny róż Aker Fassi trafi w ręce zwyciężczyń (będą miały okazję
przetestować je już w przyszłym tygodniu ;)
), chciałabym zapowiedzieć, że już wkrótce będziemy przyjmować zgłoszenia do
testowania niezwykle uwodzicielskich
marokańskich perfum na bazie aromatycznych olejków.
Będzie można wybrać dowolny spośród dostępnych w naszym
sklepiku zapachów, aby poczuć go na własnej skórze. Ostrzegam, że wybór może być ciężki, ponieważ każdy z nich jest
niepowtarzalny i w każdym z osobna można się zakochać od pierwszego psiku :).
Żałuję, że nie jestem w stanie przelać ich zapachu na matrycę
monitora, ale mimo wszystko zapewniam, że będziecie nimi oczarowane. Trudno jest opisać
zapach, ale podejmę wyzwanie i mam nadzieję, że uda mi się sprawić, że
poczujecie je „nosami wyobraźni”.
A oto one, wspaniałe
i wonne!
Nie znamy niestety szczegółowej receptury, która jest
chroniona, jednakże wykwalifikowany nos może doszukać się w nich śladów następujących
nut zapachowych:
LOVELY- posiada wyczuwalną delikatną
nutę mango i limonki (zdaniem użytkowników zapach przypominający jedną z linii
Hugo Boss). My natomiast mianujemy go „Rajskim sadem”
GOLDEN SAND – ciepły
słoneczny i kojący zapach bedący mieszanką woni pustyni z lekkim powiewem
wiatru ,który musnął słodycz miodu i otulił jedwabnym szalem wszystkie zmysły...
SOFT – delikatny zapach landrynek i wanilii
DALAL – zmysłowa kompozycja zapachów
nieodgadnionych nawet przez wykwalifikowany nos, jest jednak jednym z
najbardziej pożądanych wśród wielbicielek marokańskich perfum, gdyż subtelnie podkreślają
kobiecość
RASHA – intensywne, kwiatowe, mocne słodkie, nuty niezidentyfikowane :)
GOLDEN- zapach ciepły, kwiatowy z domieszką korzennego
ROSHAN – nuty
niezidentyfokowane, cechy ? Subtelny , delikatny, lekko słodki, słoneczny, radosny :)
MOROCCAN ROSE –
jak nazwa i nos wskazują, wyczuwa się tu kojący zmysły zapach płatków róży
damasceńskiej. Nie jest to jednak typowy zapach róż, to słodycz i czar wydobyty
z płatków róży, ale tej o wschodzie poranka kiedy krople rosy delikatnie budzą
kwiat otulający subtelną orzeźwiającą wonią
ZAPACH TYSIĄCAKWIATÓW – wyjaśniać nie trzeba :).
Za to koniecznie trzeba powąchać!
SABAYA- pięny zapach słodyczy, kwiatów, które właśnie otworzyły swe pąki emitując delikatną woń napawającą optymizmem.
CHERRY FLOWER –
nazwa mówi sama za siebie :)
GREEN TEA – orzeźwiająca nutą zielonej herbaty
JASMIN – jedna z najbardziej znamiennych woni
AFRICANA – zniewalający zapach Afryki...
SPONSOR – zjawiskowy,
urzekający i tajemniczy. Ciepły i orzeźwiający jednocześnie.
KHALIJI – zapach egzotycznych
owoców.. . hmm... o ile mnie nos nie myli - limonki, pomarańczy , papaji,
melona , kaki, mango.
CHOCO MUSK – zapach amber musk ze
słodką czekoladową nutą
Już Wam się wysyciły noski? To może kawę? :) Mamy do zaoferowania kuszącą marokańską, z domieszką aromatycznych orientalnych przypraw (klik)
Życzę Wam zatem, drogie Czytelniczki, PACHNĄCYCH SNÓW! :)
ja juz tutaj, czuje ten zapach!
OdpowiedzUsuńnie moge sie doczekac...:)
GREEN TEA to coś dla mnie! mm juz go czuje! ALe wybór..!:)
OdpowiedzUsuńJaki wybór,muszą być wspaniałe.
OdpowiedzUsuńjaśmin, zielona herbata kuszą niesamowicie!
OdpowiedzUsuńMój typ to marokańska róża i jaśmin :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie się zapowiada!
OdpowiedzUsuńja skusilabym sie na wiśnię lub zapach zielonej herbaty...mam jednak pytanie odnośnie innych perfum- a mianowicie tych w kostce, o zapachu MUSK...lubie zapachy ostre, pieprzne, piżmowe i drzewne...zapach drzewa cedrowego doprowadza mnie do szaleństwa (pozytywnego oczywiście)- nie lubie za to kwiatowych woni. Czy perfumy w kostce AMBER MUSK wpiszą się w mój gust?
OdpowiedzUsuńMyślę, że kostka MUSK to coś dla Pani. Nieco ostrości dodaje kostce olejek cynamonowy, wyczuć można delikatną piżmową nutę, ze szczyptą słodyczy. Osobiście bardzo mi się podoba i bardzo często stosuję go jako substytut innych perfum pocierając szyję. Jest bardzo trwały i podoba się mężczyznom :)
OdpowiedzUsuńdziękuję za szybką odpowiedź:) zabieram sie za zamowienie:) jeszcze tylko herbatka z werbeny i mam komplet:)
UsuńZaopatrzyła się Pani zatem w wirtualną podróż do Maroka :), bo to jedne ze szczególnych znaków rozpoznawczych tego pięknego kraju :)
Usuńojej, herbatka niedostepna- czy wiadomo kiedy bedzie w magazynie?
Usuń