wtorek, 29 stycznia 2013

O kremach z dermatologicznego punktu widzenia




Czy wiesz, że kremy na bazie wody szkodzą cerze łojotokowej i trądzikowej? Nie są wskazane również do nawilżania cery normalnej i suchej, a w okresie zimowym są szkodliwe dla każdego rodzaju cery.

Miliony kobiet na świecie ulegają reklamom coraz to nowych preparatów o „cudownych” własnościach przeciwtrądzikowych, matujących czy nawilżających. Kobiety borykające się z cerą problematyczną są w stanie wydawać ogromne sumy testując coraz to nowe kremy, żeby osiągnąć efekt pięknej i czystej cery. Tymczasem milionami wydanymi przez miliony kobiet cieszą się koncerny kosmetyczne i farmaceutyczne.

Dermatolodzy ostrzegają, że większość dostępnych komercyjnie kremów to preparaty na bazie wody- najtańszego i najpowszechniej występującego surowca, które mają wręcz szkodliwe działanie na każdy typ cery, zwłaszcza w okresie zimowym i zwłaszcza dla cery problematycznej. Okazuje się, że przy nadmiernym wydzielaniu sebum dodatek wody do kremu utrudnia transport substancji aktywnych przez pory skóry powodując ich zapychanie, gdyż woda i tłuszcz tworzą dwie separujące się w trakcje mieszania frakcje fazowe (zjawisko to łatwo można zaobserwować przy próbie zmieszania wody z olejem kuchennym).

Zdaniem dermatologów właściwą pielęgnację cery łojotokowej zapewnia preparat o składzie podobnym do składu sebum wydzielanego przez pory skórne. Wówczas, po aplikacji takiego preparatu nadmierna produkcja sebum nie będzie konieczna, ponieważ naskórek będzie wystarczająco chroniony przed wysuszaniem i niekorzystnym działaniem czynników zewnetrznych. Do substancji zapewniających optymalną ochronę bariery lipidowej skóry należą naturalne oleje pochodzenia roślinnego, obfitujące między innymi w glicerydy kwasów tłuszczowych, fitosterole, skwaleny, jak również cenne składniki mineralne i witaminy A, E, F, C, B.

Substancją o składzie najbardziej zbliżonym do sebum jest olejek jojoba i jest on szczególnie polecany do cery przetłuszczającej się ze skłonnością do trądziku. Pielęgnacji cery problematycznej może sprostać także olejek aloesowy i wiele wiele innych.

Stosowanie olejków wskazane jest także dla cery normalnej i suchej, gdyż najskuteczniej zapobiegają przed nadmierną utratą wody. Lekarze zapewniają, że prawidłowe nawadnianie skóry najlepiej zapewniać od wewnątrz, poprzez picie conajmniej 8 szklanek wody mineralnej dziennie. Wpompowywanie wody na siłę wraz w kremami daje tylko chwilowy efekt, gdyż skóra bezpośrednio po nałożeniu kremu puchnie sprawiając wrażenie gładszej.

Należy pamiętać, że stosowanie kremów na bazie wody jest szczególnie szkodliwe w okresie mrozu. Woda posiada bardzo dużą rozszerzalność cieplną, a to oznacza, że podczas zamarzania znacznie zwiększa swoją objętość. Najlepszą ochronę przed mrozem zapewnią naturalne olejki, masła lub kremy na bazie olejków.. Warto pamiętać, że produkty te zawierają naturalne filtry UV, które nasza skóra powinna „nosić” przez cały rok, niezależnie od pory roku. Filtry stosowane powszechnie w kremach są filtrami syntetycznymi, które podejrzewa się nierzadko o wywoływanie alergii. Trwają ponadto badania nad wpływem syntetycznych filtrów UV na ryzyko zachorowań na nowotwory skóry, bowiem podejrzewa się, że mogą działać kancerogennie. O działanie kancerogenne, a ponadto wpływające destruktywnie na DNA obwinia się także liczne substancje konserwujące i brawniki obecne powszechnie w kremach, jak na przykład parabeny.

Warto zatem przyjrzeć się składowi oferowanych nam kremów i zastanowić się, czy chcemy cieszyć się piękną cerą przez długie lata, czy może wolimy skazać ją na los królika doświadczalnego.

Zapraszamy do zapoznania się z opisem działania szerokiej gamy  kremów na bazie olejkówcertyfikowanych naturalnych olejków jak również masełek oferowanych przez Skarby Maroka.

2 komentarze:

  1. bardzo przydatne informacje...pora chyba zacząć większą uwagę zwracać na składy kosmetyków których używam...

    OdpowiedzUsuń
  2. Dobrze o czymś takim wiedzieć.

    OdpowiedzUsuń