niedziela, 10 marca 2013

Oczyszczanie twarzy po marokańsku



Podczas gdy do oczyszczania twarzy sięgamy najczęściej po drogeryjne żele i pianki do mycia zawierające szkodliwe dla skóry detergenty i inne syntetyczne substancje, Marokanki mają znacznie bardziej naturalny i niezwykle korzystny dla cery sposób na jej oczyszczanie. 


Dlaczego żele i pianki nie są korzystne dla cery? Ponieważ wraz z tłuszczem i innymi zaadsorbowanymi zanieczyszczeniami usuwają one naturalną barierę lipidową naskórka, która chroni delikatną skórę twarzy przed wpływem szkodliwych czynników zewnętrznych. 


Marokanki natomiast już od wielu setek lat do oczyszczania twarzy stosują glinkę Ghassoul (zwaną inaczej Rassoul), która jest jednym w największych sekretów urody tych pięknych kobiet. Ghassoul w bezpośrednim tłumaczeniu z arabskiego oznacza "ta, która czyści". Glinka  ta bowiem perfekcyjnie usuwa tłuszcz i wszelkie zanieczyszczenia, a ponadto dogłębnie penetruje oczyszczając pory skóry transportując w jej głąb cenne składniki mineralne i witaminy. Chroni naturalną barierę lipidową stanowiącą naturalną tarczę ochronną dla naskórka. Glinka uelastycznia i ujędrnia skórę zapobiegając przedwczesnemu starzeniu. 


Zastosowanie glinki nie ogranicza się jednak do oczyszczania twarzy. W Maroku, bo właśnie stamtąd wydobywa się ten niezwykle cenny surowiec, stosuje się Ghassoul jako mydło, szampon, maseczkę lub peeling do twarzy jak i ciała. 
Ponieważ jest hipoalergiczna, może być stosowana także dla skóry wrażliwej. 

Glinka Ghassoul cieszy się dużym zainteresowaniem wśród salonów SPA i Wellnes, gdzie na jej bazie wykonuje się zabiegi oczyszczające. Coraz częściej przykuwa uwagę dermatologów, którzy w szczególności polecają ją do pielęgnacji cery trądzikowej. 


Jak stoworzyć naturalny środek do oczyszczania twarzy na bazie glinki Ghassoul? Wystarczy zmieszać kilka kamyczków z przegotowaną ciepłą wodą, a kamyczki zaczną natychmiast pęcznieć tworząc konsystencję pasty. Zamiast przegotowanej wody można użyć wody różanej i dodać kilka kropel dowolnego olejku. Marokanki stosują w tym celu głównie olej arganowy, który wzmacnia działanie regenerujące i przeciwstarzeniowe glinki. 

To właśnie glinka Ghassoul jest podstawą czystej, gładkiej i promiennej skóry Marokanek.


NATURALNA GLINKA GHASSOUL 200 gram

9 komentarzy:

  1. bardzo ciekawy post :) z chęcią kiedyś wypróbuję

    OdpowiedzUsuń
  2. ja sie czaje na mydelko savon noir z olejkiem rózanym :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak, bardzo je polecam :). Jednak trzeba pamiętać, że przeznaczone jest ono do użytku razem z ze specjalną rękawicą, która pozwala go bez trudu rozprowadzić na skórze. W duecie te produkty działają cuda :)

      Usuń
    2. a do twarzy mozna je spokojnie stosować??? :)

      Usuń
    3. Przede wszytskim do twarzy, jako środek oczyszczjaący, peeling lub maseczka- 3w1 :). Jest hipoalergiczny, a więc polecany także dla cery wrażliwej. Przede wszystkim jednak skuteczność glinki można zaobserwować na cerze trądzikowej, zanieczyszczonej, tłustej, z rozszerzonymi porami, gdyż absorbuje sebum i odżywia skórę, redukuje niedoskonałości i oczyszcza pory.

      Przy zastosowaniu glinki jako maseczki (gruba warstwa na 20 minut) można wyraźnie zauważyć jak zanieczyszczenia w postaci wągrów i zaskórników "wychodzą" na wierzch :)

      Usuń
  3. Marokańskie specyfiki uwielbiam, samo Maroko jest ta wspaniałe i te jegoo uroki<3

    OdpowiedzUsuń
  4. tej glinki nie próbowałam jeszcze samodzielnie- za to kupna- gotowa z olejkiem paczulowym spisuje sie świetnie. Sama koncepcja glinek jako maseczek bardzo mi odpowiada. Stosuję je regularnie. Każda glinka zachwyca- do tego stopnia, że poświęcilam im u siebie osobna zakładkę. Wciąż szukam pomysłów czym wzbogacać ten magiczny proszek:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Już wkrótce pojawią się nowe,wypróbowane przepisy na bazie glinki Ghassoul :). Glinki gotowe mają niestety tą wadę, że zawierają konserwanty.

      Usuń
  5. ja uwielbiam glinkę Ghassoul zmieszaną z wodą różaną jako maseczkę i ewentualnie odrobiną olejku, np. też migdałowego :D cudo

    OdpowiedzUsuń